lipca 25, 2014

Krem pod oczy Milk & Honey Gold - Oriflame


Hej.
Jak już się domyślacie, bohaterem dzisiejszego posta będzie krem pod oczy z kultowej serii Milk & Honey Gold od Oriflame. Przeglądając internet, by móc sprawdzić dostępność produktu, natknęłam się także na różnego rodzaju opinie i wywnioskowałam, że odczucia posiadaczek tego kosmetyku są bardzo mieszane. Tak więc i ja przedstawię swoje zdanie.

Krem zapakowany jest w małą, ale elegancką biało - złotą tubkę o standardowej pojemności, czyli 15 ml. Nie zajmuje dużo miejsca, więc z łatwością można zapakować go do kosmetyczki, gdy gdzieś wyjeżdżamy. Poza tym posiada cienki dozownik, który umożliwia aplikację produktu bezpośrednio na skórę.







Produkt jest bezpośrednio dostępny na oficjalnej stronie Oriflame lub w ich katalogach. Jego cena aktualnie wynosi 13, 90 zł, ale warto przeglądnąć katalogi, bo czasem pojawia się w różnych zestawach z innymi kosmetykami, i wychodzi to taniej. Ja swój zakupiłam w komplecie 4 produktów z tej samej serii i zapłaciłam 29,90 zł, więc była to naprawdę świetna okazja, zwłaszcza, że nabyłam dodatkowo mleczko do demakijażu, krem na noc i scrub do ciała.  Ewentualnie może zakupić go także na Allegro, gdzie ceny są podobne. 



Opinia producenta :
,, Luksusowy krem o bogatej formule
stworzonej specjalnie z myślą o potrzebach skóry wokół oczu.
Przywraca właściwy poziom nawilżenia i poprawia koloryt cery.
Ujędrnia w okolicach oczu i skutecznie wygładza, nadając
jej sprężystość oraz blask.
Testowany przez okulistów. '' 


Konsystencja jest kremowa, łatwa i przyjemna w rozprowadzeniu. Ma bardzo ładny zapach, jak wszystkie kosmetyki z serii Milk & Honey Gold, które mnie oczarowały.
Jest przeznaczony dla bardzo suchej skóry, jednak wydaję mi się, że jego nawilżenie jest zbyt słabe. Mi wystarcza, ponieważ nie borykam się z takim problemem. Ładnie ujędrnia skórę w okolicach oczu, ale jej za bardzo nie ściąga, co jest dla mnie ogromnym plusem. Nie podrażnia oczu i faktycznie, po jakimś czasie zauważyłam, że skóra jest trochę rozjaśniona i wygładzona. Nałożenie go na szybko przed makijażem raczej nie wchodzi w grę, ponieważ krem potrzebuje trochę czasu, aby się dobrze wchłonąć. Po aplikacji, pozostawia po sobie cienką, przeźroczystą powłoczkę, dzięki której nie wysusza, tak jak niektóre kremy.
Jest wydajny, a cena całkiem przystępna. Mniej więcej za taką kwotę nabywamy kosmetyki pod oczy.

Jak dla mnie całkiem fajny, ale z pewnością skuszę się na coś innego, by mieć lepsze porównanie.



A wy co sądzicie ? Może któraś z Was miała już ten produkt ? Jakie są Wasze ulubione kremy i żele pod oczy ?

3 komentarze:

  1. Ja przyznaje się bez bicia, że pod oczy nie używam nic specjalistycznego - zwykle nakładam ten sam produkt co na twarz. Fakt, że używam organicznych kremów, które są wyjątkowo delikatne i nadają się również pod oczy. Czasami też nakładam olejek rycynowy, przy okazji smarowania rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Olejek rycynowy - dobry na wszystko. Jestem jego fanką i używam nie tylko do rzęs, ale także np do paznokci. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam okazji wypróbować

    OdpowiedzUsuń